Możesz odwiedzić restaurację SHIFT w Bukareszcie, w Rumunii, w samym sercu miasta, które jest jak galeria dla XIX-wiecznych budynków. Restauracja została zaprojektowana jako przedłużenie istniejącego ogrodu. Lama Architectura był odpowiedzialny za projekt.
Firma została założona przez dwóch młodych architektów, Calin Radu i Dan Enache, którzy pasjonują się szczerą architekturą, eksperymentalnym wzornictwem i dbałością o szczegóły. Wierzą, że istnieje silny związek między muzyką a architekturą i że dzięki temu projektowi było to bardzo jasne.
Waltornia zajmuje centralne miejsce, stając się centralnym punktem w tej części restauracji. Łączy wszystkie światła wiszące na sznurku, a nuty stają się błyszczącymi światłami, które rozprzestrzeniają się w przestrzeni.
Niektóre ściany pokryte są naturalnym mchem, sposobem na dosłowne wprowadzenie natury i stworzenie silnego związku z ogrodem.
Restauracja ma łączną powierzchnię 165 metrów kwadratowych podzieloną na dwa poziomy. Pierwotnie w budynku znajdował się parter, pierwsze piętro i strych. Aby zwiększyć przestronność i otworzyć przestrzeń, strych i pierwsze piętro stają się jednym poziomem, a dach został odsłonięty.
Oryginalny układ został zachowany, a ściany z cegły zostały otynkowane naturalną gliną. Reszta użytych materiałów była inspirowana naturą. Drewno zostało użyte na podłogi, ściany i meble. Deski zostały zamontowane ukośnie, aby ukryć niedoskonałości i nierównoległe cechy.
Korytarz wyposażony jest w łupkowe ściany i podłogi, co zapewnia stopniowe przejście od brukowanego dziedzińca do wnętrza.
Metal był używany do podstaw stołów i krzeseł, jak również do innych małych elementów konstrukcyjnych, ale materiał nie jest cechą definiującą restaurację i nie wpływa na jego wygląd, dzięki czemu pozostaje naturalny i artystyczny.
Ścianki działowe, które oddzielają różne strefy wewnątrz, pełnią funkcję stojaków na wino i są wypełnione butelkami wina.
Meble są proste. Restauracja zawiera wystarczającą ilość elementów dekoracyjnych i żywe kolory akcentów i nie potrzebuje też mebli, żeby się wyróżniać. Jest to strategia, która zapobiega przedawkowaniu przestrzeni.
Interesującą cechą jest na przykład jedna konkretna przestrzeń na piętrze. To narożny zakątek, w którym siedzenia, ściany, a nawet sufit są pokryte miękkim futerkiem, a atmosfera jest przytulna i kameralna.
Reszta górnego poziomu oferuje żywe i świeże, pionowe ogrody. Jeden obszar jest długi i wąski i ma długi zestaw wyściełanych ław i szereg małych, okrągłych drewnianych stołów. Po drugiej stronie stołów znajdują się pojedyncze krzesła o klasycznych wzorach.
Część ściany na drugim końcu jest pokryta zielonym mchem, a jej żywy kolor jest podkreślony światłem akcentującym.
Ale chyba najbardziej interesującymi elementami są oprawy oświetleniowe. Ich projekty wywodzą się z estetyki ogrodu. Kable tekstylne przypominają pnącza, a mosiężne instrumenty używane jako żyrandole i elementy dekoracyjne wyglądają tak, jakby wyrzucały nuty w postaci żarówek.
Wybrano żarówki Edisona, ponieważ są one odpowiednie dla epoki, w której budynek został wzniesiony. Dają także ciepły, uroczy blask.